Fuzzy jacket marc cain
jacet marc cain trousers pinko ring & other stories shoes mauro leone via Follow Me
Uwielbiam marynarki, które zapinają się na tyle wysoko, że można nosić je bez bluzek pod spodem. Ta czarna, o bardzo klasycznym kroju, wykonana jest z niezwykle miękkiego i dość grubego „misiowatego” materiału. Na metce przeczytałam, że to połączenie wełny i akrylu. Można zestawiać ją dosłownie ze wszystkim. Będzie doskonale wyglądała z jeansami, rozkloszowaną spódnicą, klasycznymi spodniami lub z czymś bardziej szalonym, kolorowym. Tu włożyłam do niej dopasowane spodnie w drobne czarno-białe wzory. Lubię ten fason spodni Pinko. Sprawdził się w poprzednim sezonie, bo mam identyczne w beżowo-czarną pepitkę.
Myślę, że to strój na wiele okazji a marynarka pozostanie w mojej szafie na dłużej, choć nie jestem kolekcjonerką, lubię wymieniać rzeczy dość często i znalazłam na to świetny sposób.
Opowiem o tym następnym razem.
Hm…. Marynarka jest dosc dluga porzadnie ” misiowata ” w zwiazku z czym optycznie poszerza, lepszym wydaniem jest plaszcz z kolekcji Marc Cain z tego samego materialu, cienki, bez podszewki.
PolubieniePolubienie
Bardzo ładnie wyglądasz! – jesteś szczupła, więc nic nie jest w stanie Cię poszerzyć.
Jest SUPER!!!
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Aniu, wyglądasz przepięknie.Każda Twoja stylizacja to prawdziwe dzieło sztuki. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie