Jacket Balmain
Marynarka Balmaine to jedna z moich ulubionych rzeczy w szafie. Zwykle noszę tę marynarkę do spodni i białych bluzek. Dziś są to poszarpane jeansy. No właśnie to jest pytanie, czy wypada nosić takie spodnie, gdy nie ma się już dwudziestu lat?!
Kilka dni temu dostałam zaproszenie do programu, gdzie tematem rozmowy był mówiąc w skrócie upływający czas, przemijająca młodość i sposoby na to, jak sobie z tym radzić. Cóż, jeszcze nikt nie nie znalazł na to recepty doskonalej, ale najważniejsze jest to, aby zaakceptować siebie i to co jest nieuchronne.
Ja myślę, że każdy wiek ma swoje przywileje i obowiązki, więc trzeba żyć tak, źeby być w zgodzie z samym sobą i nosić to na co się ma ochotę, a mniej przejmować się tym co powiedzą inni;)
jacket/marynarka Pierre Balmain
blouse/koszula Drykorn
trousers/ spodnie Zara
shoes/buty Michael Kors
bracelet/ bransoletka Svarowski
Ja uważam, że połączenie jest świetne. Osobiście tylko lubie ciut dłuższe jeansy:-)
I poszarpanie nie ma nic do wieku 🙂 Pani jest dobrze we wszystkim
PolubieniePolubienie
Balmain, czy nie Balmain, nie ma znaczenia – look Michaela Jacksona dla niewymagających… Z tym wiekiem, jednak można podyskutować…
PolubieniePolubienie
Generalnie uwielbiam takie spodnie, choć sama nie jestem już nastolatką. Mam jednak takie wrażenie, że tego typu ciuszki podobają się wyłącznie nam kobietom oraz mężczyznom – stylistom. Reszta Panów raczj reaguje na taki styl średnio pozytywnie. Ja zawsze zakładając takie spodnie słyszę od mojego kochania, że wyglądam jak kloszard. Takie spodnie tak, ale tylko na elegancko – tak jak u Ciebie. – marynarka tak, no i obowiązkowo biała, elegancka bluzka.
PolubieniePolubienie