Dress SI-ME x Joanna Horodyńska
SI MI – podoba mi się ich filozofia i to, że powierzają młodym, zdolnym ludziom projektowanie ubrań dla brandu. Tym samym rzeczy pozostają w konwencji grunge, ale każda z nich swój własny, indywidualny charakter. Zauważyłam także wielką dbałość o materiały, z których ubrania są wykonane. Mnie spodobała się lekka sukienka z miękkiego jeansu w kolorze navy blue. Ma świetny, ruchomy dekolt, który odkrywa ramiona. Jest ściągana w połowie małymi gumkami i można ją ścisnąć w pasie lub niżej na biodrach, w zależności od tego jaką chcemy uzyskać długość. W moimm przypadku ta do kolan jest właściwa. Młode dziewczyny z pięknymi nogami mogą ściągnąć ją w pasie i wygląda to przepięknie.Chętnie dodałabym do niej rude, zamszowe buty, ale nigdzie takich nie znalazłam.
Ta sukienka to projekt Joanny Horodyńskiej, która moim zdaniem zna się na modzie jak niewielu. Świetnie czuje modę i potrafi znakomicie się nią bawić.
dress/ sukienka SI-MI
jewellery/biżuteria HOS&ME
shoes/buty Max Mara
Reklamy
Sukienka fajna ,choć rękawy wydają mi się nieproporcjonalnie za szerokie do całości , ale to tylko moje zdanie 😉. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Właśnie przy poprzednim poście wydawało mi się, że ubrania prezentuje też J.Horodyńska. Przyznam, że mnie to raczej odrzuciło. Estetyka tej osoby nie powala na ściankach.
Hmm….może to pani powinna być stylistką Horodyńskiej 🙂
PolubieniePolubienie
Skoro przede mną Barbara krytycznie odniosła się do osoby Joanny Horodyńskiej pozwolę sobie pociągnąć temat. Wcale nie chodzi o to, że sukienka mi się nie podoba. Bo ten fason świetnie się sprawdza w sukienkach jak i w bluzkach. Ale Joanna Horodyńska, która pretenduje do miana „narodowej stylistki” nie wzniosła się tym pomysłem na wyżyny. Fason czy to w bluzkach czy w sukienkach jest od dwóch sezonów w sieciówkach. A więc żadnej kreatywności w projekcie Joanny Horodyńskiej tu nie widzę. Skopiowała pomysł i przeniosła go na siermiężny drelichowaty materiał jeansowy.
Pani Anno, pani swoim urokiem i klasą obroni każdą kreację.
Pozdrawiam Anna50+
PolubieniePolubienie
Pani Anno, jesli chodzi o tę sukienkę to rzeczywiście zgadzam się z panią, że nie jest to nic nowego, ale kiecka jest miła w noszeniu. .Autorkę ” znam” z programu „Gwiazdy na dywaniku” i z dużą przyjemnością ten program oglądam. Bardzo trafne opinie na temat kreacji gwiazd, tych z czerwonych dywanów. Nie ma tam cienia złośliwości, a raczej bardzo konstruktywne opinie, wielki luz, dystans i ogromne poczucie humoru. Moim zdaniem Pani Joanna Horodyńska ma duże wyczucie mody i swój własny, może czasem niekonwencjonalny styl, który odważnie prezentuje. Widziałam ją na kilku pokazach mody i zawsze miała na sobie świetne, niebanalne kreacje.
Pozdrawiam serdecznie
OOch50,
PolubieniePolubienie
Przykro mi, ale zdecydowanie „nie”. Pozdrawiam słonecznie.
PolubieniePolubienie
Pozdrawiam serdecznie i czekam na komentarze.
Ooch50
PolubieniePolubienie