Gorset La Belle Epoque
La Belle EPOQUE – niezwykły powrót do cudownej, prawdziwie kobiecej mody. Takie gorsety nosiły nasze prababki. Dziś historia zatacza koło i moda znowu docenia ten fantastyczny element damskiej garderoby. To prawdziwe perełki , wypracowane w każdym, najdrobniejszym detalu. Tworzy się je ręcznie z niewielką pomocą „nowoczesności”, a materiały użyte do ich produkcji są najwyższej jakości.
To właśnie jest w modzie piękne, ze czerpiąc garściami z przeszłości, kreujemy nowoczesność i na dodatek, panuje w tej kwestii ogromna dowolność.
Taki gorset może naprawdę uruchomić fantazję i posłużyć do wielu stylizacji.
Ta moja dzisiejsza jest bardzo nowoczesna. Biała koszula, klasyczne, rozszerzane, poszarpane dołem jeansy i marynarka w męskim stylu. To banał. Kiedy jednak dodać do takiego zestawu przepiękny czarny gorset, to tworzymy coś własnego, indywidualnego i z nutką nostalgii.
Taka jest też idea projektantki i twórczyni tych absolutnie cudownych gorsetów.
LA BELLE EPOQUE nie ogranicza się do jednego stylu z epoki, ale współpracując z klientem, tworzy ubiory o unikalnym charakterze. Brawo!
A, celowo włożyłam do tego czarne, zamszowe, delikatne sandałki, oczywiście tylko jako inspirację do takiego stroju i w taki dzień, a sandałkom ZURBANO poświęcę osobny post.
gorest | La belle epoque
marynarka | DKNY via LULA
koszula | Berberry
spodnie | IRO via. LULA
sandałki | Zurbano
Dla mnie bomba. Elegancko , kobieco, a i trochę luzu tu widać
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pani Marianno,
dziekuję i bardzo się cieszę, że Pani to doceniła.Ja jestem zakochana w tych gorsetach. Są absolutne cudowne, wypracowane w każdym szczególe i mam zamiar wykorzystywać je do wielu stylizacji:)
Pozdrawiam serdecznie
OOch50
PolubieniePolubienie
Wspaniale gorset współgra z całością -ale coś bym dodała na stopach w śniegu -chociaż tak jest bardzo stylowo 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wspaniałe gorsety, świetnie wykonane, a stylizacja jak najbardziej inspirująca 🙂 Pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przepiękny ten gorset ,a całość tworzy taką „sexi klasykę”.
Moja fantazja została uruchomiona…..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Taka aktoreczka ze spalonego teatru. Z fin de siecle’em brak jakiegokolwiek związku. Ten za duży gorset, te gołe stopy na śniegu… Zaiste „inspiracja”!
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję za komentarze. Ja jestem zafascynowana takimi gorsetami. Pewnie , że sandałki nie psują na ulicę o tej porze roku, ale to look na świąteczne imprezy. Latem absolutnie na ulicę:)
Pozdrawiam serdecznie dziewczyny z wyobraźnią i fantazją 🙂
At
PolubieniePolubienie
Pani Aniu pomysł świetny też o tym myślałam, ale ten który mi się podoba bardzo drogi i muszę poczekać. Pani ma piękną fihurę i super jest w gorsecie , ale sam gorset nie podoba mi się nie opina dobrze sylwetki czegoś brakuę gorsetowi. Ja zafascynowałam się gorsetami na blogu dziewczyny ruda z wyboru, ona przedstawia pewien modowy styl, w którym gorset to podstawa. Ona duźo wie o gorsetach i tłumaczy jaki i dkaczego i jaka firna jest najlepsza. Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pani Aniu ten blog to ruda urodowo źle podałam w poprzednim komentarzu. Ta dziewczyna podaje dobre infornacje o gorsetach, bo gorset żeby zdobił musi spełniać wiele rzeczy i ona pokazuje świetne gorsety. Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Juz tam zaglądam o odpiszę, dzięki:)
Pozdrawiam
AT
PolubieniePolubienie