Make-up time!
Moje czytelniczki często krytykują mnie za brak makijażu. Czy makijaż powinien być widoczny, czy raczej wykonany tak subtelnie, żeby twarz wyglądała dobrze, a makijaż był prawie niezauważalny?
Ja właśnie podchodzę do tego w taki sposób, zwłaszcza, że w ostatnich latach mamy modę na ” make up no make up”. Moim zdaniem to bardzo korzystny trend, zarówno dla bardzo młodych twarzy, które są naturalnie piękne, ale z pewnością, cudowny dla kobiet nieco starszych.
Moim zdaniem kobieta z biegiem czasu powinna być bardzo ostrożna i szczególnie uważać na to, aby makijaż nie podkreślał tego czego nie powinien. To jednak wielka sztuka.
Dziś dzięki pomocy Piotra Kaluży , który jest profesjonalnym wizażystą, a na dodatek chętnie zajmuje się upiększaniem twarzy kobiet , które pierwsza młodość maja za sobą, ha ha:). Właśnie od Niego, chciałam przekazać kilka dobrych rad, jak wykonać codzienny makijaż.
Oczywiście podstawą dobrego wyglądu jest stała dbałość o cerę i wszystkie kosmetyki do makijażu będą wyglądać zdecydowanie lepiej, tylko wtedy, gdy skóra jest odpowiednio przygotowana i zadbana.
Oto kilka rad Piotra i przy okazji kilka moich kosmetycznych typów:
1. Przed rozpoczęciem koniecznie pamiętamy o nawilżeniu twarzy dobrym produktem.
Idealnymi produktami na przykład dla mnie są:
Mesolift Serum Lierac (ultra witaminowe serum rozświetlające, przeciwdziała oznakom starzenia) – to dla mnie absolutna podstawa codziennej pielęgnacji.
- krem marki Lirac Paris Arceskin + : używam go też do codziennej pielęgnacji, ma naprawdę dobrą cenę i można go dostać w większości aptek ( to krem z fitohormonami!)
- krem + serum Vichy Aqualia Termal : serum z tej serii zapewnia idealne nawilżenie
- emulsja nawilżająca Clinique Dramatically Different Moisturizing Lotion+ : myślę, że idealnie sprawdzi się dla dziewczyn z suchym lub nawet bardzo suchym typem skóry
- krem tonujący Estaee Lauder Day Wear : mój hit, idealnie wyrównuje koloryt, nawilża a przy tym ma cudowny i odświeżający zapach ogórka;)
2. Co za dużo to nie zdrowo – istotne jest nadanie skórze odpowiedniego kolorytu i jej wygładzenie, odpowiednio dobranym, lekkim podkładem ( podkład pod kolor karnacji – zawsze 🙂 ).
3. Łuki brwiowe (często o nich zapominamy), a to bardzo istotne, aby przywrócić im życie i naturalnie podkreślić, nadając im odpowiedni kształtu i kolor.
Ja polecam np: paletkę do brwi BeneFIT Brow Zings lub Inglot Brow Liner Gel konturówkę do brwi w żelu
4. Rozświetlenie kości policzkowych, dobrze dobranym odcieniem różu.
Czy wicie jak najlepiej dobrać kolor różu? – przed zakupem testujcie róż nie na zewnętrznej a na wewnętrznej części dłoni – zobaczycie, że Wasze wybory będą bardziej trafione:)
Róż, który polecam to np: Benefit Coralista, MAC i „stary, poczciwy” Bourjois Little Round Pot Blusher
( śmieje się, ale jest na rynku już naprawdę długo i często lubię do niego wracać)
5. Wykończenie makijażu bronzerem o ciepłym odcieniu ( to idealnie przywraca piękno skóry).
6. delikatne tuszowanie rzęs. Rzęsy nie mogą być polepione, ale idealnie rozdzielone.
Mój ulubiony tusz, to PoVoke Long Laser Mascara dr. Ireny Eris ( nie uczula, jest lekki, wydłuża pięknie rzęsy)
6. Na zakończenie dobieramy odpowiednią szminkę. Przy braku wyraźnej inii czerwieni wargowej, pamiętamy o obrysowanie jej kredką.
Ciekawa jestem Waszych opinii?
To rady, dotyczące makijażu codziennego. Po te sylwestrowe, wyjściowe trzeba udać się do specjalisty, takiego jak Piotr Kaluza:)
Post powstał przy współpracy z wizażystą Piotrem Kaluzą więcej
zawsze mówiłam, że mniej znaczy wiecej i Pani to pokazała. Co nie zmienia faktu, że w wyraźniejszych, czerwonych ustach wygląda Pani cudownie 🙂
PolubieniePolubienie
Pani Marianno,
Wielkie dzięki. Życzę udanego, radosnego Nowego Roku i wielu szczęśliwych dni:)
At
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję i również życzę Pani wszystkiego co dobre i inspirujące w Nowym Roku. I proszę nas zaskakiwać nowymi pomysłami 🙂
Pozdrawiam M
PolubieniePolubienie
Ja od dłuższego czasu przedkładam kosmetyki pielęgnacyjne nad kolorowymi. Uważam że dojrzała zadbana cera wygląda o wiele lepiej niż pokryta nieudolnym makijażem. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Również uważam że mniej znaczy więcej . moim zdaniem delikatność i umiar w makijażu zawsze i w każdym wieku . Uważam ze wychodzi to Pani świetnie , 🙂
PolubieniePolubienie